Suszone zioła wyglądają co prawda bardzo ładnie i aż szkoda je kruszyć, ale dopiero odpowiednio rozdrobnione będą nadawały się do użytku. A żeby dobrze je zmielić, potrzebny jest młynek do suszu. Jak to jednak zwykle bywa w naszej branży, wybór nie ogranicza się do jednego rozwiązania — jest ich sporo. Na tyle, że warto przez moment zastanowić się, jak wybrać młynek do suszu i jakie cechy powinien mieć porządny crusher.
Jakie są cechy dobrego młynka do ziół?
Młynek do suszu — znany też jako crusher lub grinder — służy do rozdrabniania suszonych ziół. To akurat proste. Schody zaczynają się, gdy chcemy ogarnąć, co można zyskać dzięki dokładnemu rozdrobnieniu suszu. Powodów jest kilka.
Przede wszystkim, na zioła w formie kwiatostanu możemy sobie popatrzeć. Ewentualnie je powąchać. I to by było na tyle. Żeby móc wykorzystać je dalej, należy dokładnie rozdrobnić susz to takiego stopnia, aby nadawał się do konsumpcji. W efekcie konsystencja powinna być jednorodna i sypka, czyli łatwa w użytkowaniu. W takim wydaniu szybciej złapie ciepło i będzie się równomiernie ogrzewać. Ponadto proces mielenia sprawia, że susz jest bardziej aromatyczny. W trakcie kruszenia z liści szybciej uwalniamy z nich substancje aktywne. Ostatnia rzecz to wygoda. Możesz rozdrabniać sobie kwiatostany w palcach. Tylko po co tracić czas i energię, skoro od tego są crushery. No dobra, jest jeszcze jeden argument: nasze młynki do suszu są po prostu przekozackie.
Porównanie młynków do suszu — sprawdź, który wybrać
Młynki do suszu różnią się między sobą ze względu na wielkość (40 mm, 50 mm, 63 mm), materiał wykonania oraz liczbę części. Przy wyborze crushera w pierwszej kolejności zwróć uwagę na te dwie ostatnie kwestie.
Rodzaje grinderów ze względu na materiał:
- młynek aluminiowy/metalowy — najpopularniejsza grupa i to nie bez powodu: takie crushery są lekkie, poręczne, trwałe i dostępne w stylowych odsłonach (na przykład w kształcie Gwiazdy Śmierci ze „Star Wars”),
- młynek akrylowy/plastikowy — grindery z tworzyw sztucznych są mniej trwałe niż aluminiowe odpowiedniki, ale za to łatwe w użyciu i kompaktowe; zostały stworzone do szybkiego mielenia większych ilości suszu,
- młynek drewniany — eleganckie cudeńko godne odkrycia, głównie ze względu na klasyczny design; trzeba tylko mieć na uwadze, że trudniej oczyścić go z pozostałości po suszu.
Rodzaje grinderów ze względu na funkcjonalność:
- młynek dwuczęściowy — najprostszy, kompaktowy i łatwy w użyciu, ale nie nadaje się do oddzielania kiefu (pyłku z suszu),
- młynek trzyczęściowy — pozwala na odseparowanie kiefu od suszu, który spada sobie przez sitko do dodatkowej komory,
- młynek czteroczęściowy — najbardziej rozbudowana wersja, ma osobne komory, które oddzielają susz od kiefu; efektywne, ale za to wymagające dokładniejszego czyszczenia.
Wybierając młynek do suszu, kieruj się przede wszystkim funkcjonalnością. Estetykę odłóż na drugi plan, bo — jak zdążyliśmy już powiedzieć — od tego, jak mocno rozdrobnisz suszone zioła, będzie zależało ich dalsze użytkowanie. Zwróć uwagę na wykonanie i trwałość młynka, a także efektywność kruszenia suszu. A gdy już ustalisz, czego potrzebujesz, możesz oddać się przyjemności szukania tego jedynego crushera.